przez: webadminOpublikowano: 20 listopada 202223 listopada 2022 WOLONTARIAT NASZE POWOŁANIE Wolontariat jest bardzo bliski memu sercu, jest to miejsce, gdzie poznaje nowych ludzi, przebywam w miłej atmosferze i tym podobne. Do udzielania się tam, namówiła mnie pani pedagog w mojej szkole, czego nie żałuję.W tym miejscu chciałabym nawiązać do pytania: czy bezinteresowna pomoc drugiemu człowiekowi jest dziś przeżytkiem? Przeżytkiem we współczesnym świecie nazywamy coś, co było kiedyś ważne, a teraz staje się zupełnie bezwartościowe… Bezinteresowna pomoc, jest to taka, za którą nikt nam nie zapłaci, o którą nikt nas nie poprosi, za którą nie powinniśmy oczekiwać niczego w zamian. Pomaganie ludziom, jest czymś wyjątkowym, pozwala dać komuś wiarę w lepsze jutro, wesprzeć. Taka o to pomoc, mi wychodzi najlepiej, ponieważ pomagając mogę robić to, co lubię, lub to, co wychodzi mi najlepiej, inni mogą z tego korzystać, cieszyć się, co jest dla mnie i dla wszystkich wolontariuszy największa zapłatą i nagrodą. W dzisiejszym świecie bezinteresowna pomoc pojmowana jest bardzo podobnie lecz niestety u małej liczby osób. Coraz częściej można odczuć od ludzi chłód, odrzucenie. W teraźniejszym, zabieganym, dążącym do pieniędzy i kariery świecie nie ma miejsca na bezinteresowną pomoc, współczucie. Duża część ludności zwraca uwagę głównie na własne „ja”, nie zauważając potrzebujących pomocy ludzi. Dla mnie, taka pomoc jest czymś oczywistym i trudno mi wyobrazić sobie, że ktoś może myśleć w inny sposób. Drugi człowiek powinien być zawsze dla nas tak jak brat lub siostra, powinniśmy pomagać sobie nawzajem, wspierać się duchowo i nie tylko. Wracając do zadanego sobie wyżej pytania, mogę stwierdzić, ze bezinteresowna pomoc jest już, niestety, przeżytkiem, ale nie w 100%.Wolontariat łączy ludzi, daje poczucie społecznej odpowiedzialności i przynależności.Innym z powodów przystępowania do wolontariatu są doświadczenia wyniesione ze środowiska rodzinnego, zarówno te pozytywne, jak i negatywne, kiedy nie było się docenianym.Przez działalność na rzecz innych, jest się zauważalnym, potrzebnym i docenianym. Kolejnym powodem przystąpienia do wolontariatu może być właśnie powołanie, czyli coś, co „wychodzi” nam z głębi serca, coś, co nas „ciągnie” w tym wypadku do pomocy innym.